Darowizna
Kolejną darowizną jaką otrzymał Nasz Szpital od ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY jest Video nasofiberoskop (o wartości prawie 95 tyś złotych ) - urządzenie pozwalające na mało inwazyjne zaglądanie do krtani i nosa pacjentów - to sprzęt najnowszej generacji, z kamerą cyfrową i możliwością zapisu cyfrowego obrazu, urządzenie jest dostępne i pracuje w poradni laryngologicznej Naszej Przychodni.
"Nie ma na świecie nic bardziej szczerego od uśmiechu małego dziecka"
Dnia 12.01.2010 mali pacjenci powrócili na świeżo wyremontowany oddział dziecięcy w SPZOZ Parczew. Przeprowadzenie remontu oddziału stało się możliwe dzięki darowi serca, ludzkiej dobroci i wrażliwości wielu ludzi. W czasie remontu powiększono powierzchnię sal, wymieniono podłogi, wymieniono ściany między boksami a oddział zyskał nową szatę graficzną. W uroczystości powrotu dzieci do pięknie wyremontowanego oddziału wzięli udział przedstawiciele władz świeckich i kościelnych, darczyńcy i sponsorzy przedstawiciele Starostwa Powiatowego,Policji, Fundacji “SAMARYTANIN”, Fundacji Leszka Podkańskiego.
Czytaj więcej: "Nie ma na świecie nic bardziej szczerego od uśmiechu małego dziecka"
Święta Bożego Narodzenia 2010
Dyrekcja SPZOZ spotkała się z pracownikami. Tradycyjne dzielenie się opłatkiem.
Spotkanie z emerytowanymi pielęgniarkami i położnymi z okazji obchodów Międzynarodowego Dnia Pielęgniarki i Położnej
W dniu 11 maja 2010 roku w Parczewskim Szpitalu odbyło się spotkanie z emerytowanymi pielęgniarkami i położnymi z okazji obchodów Międzynarodowego Dnia Pielęgniarki i Położnej. Spotkanie rozpoczęła uroczysta msza w kaplicy szpitalnej, następnie pielęgniarki oddziałowe oprowadziły uczestniczki spotkania prezentując poszczególne oddziały szpitalne pod kontem zmian "kiedyś a dziś," co wywoływało szereg zaskoczeń i dyskusji.
Mikołaj w szpitalu
Uwielbiany przez dzieci pan w czerwonym płaszczu, z siwą brodą, z workiem prezentów, nie zapomniał także o naszym szpitalu i pojawił się na oddziale dziecięcym, gdzie każde dziecko otrzymało prezenty. Radosne spotkanie pozwoliło im na moment zapomnieć o chorobach.
Prezentów było tak dużo, że resztę przekazano na ręce oddziałowych szpitala, by wynagrodziły im trudy i umiliły czas pracy.